U mnie nie działa, czyli czym się różni USB-C od Thunderbolt?

2021-09-21
U mnie nie działa, czyli czym się różni USB-C od Thunderbolt?

 

Firma Apple od jakiegoś czasu próbuje ujednolicić porty w swoich urządzeniach, aby - prawda - ułatwić ludziom życie i umożliwić podłączanie wielu urządzeń do ładowarek a także do siebie nawzajem za pomocą tego samego kabelka. Zamiast portu Lightning w najnowszych urządzeniach Apple mamy port USB-C. Idea jest szczytna. Jednak nasza praktyka jako sprzedawców owych urządzeń i kabelków pokazuje, że daleka jest jeszcze droga, aby świat idei osiadł na powierzchni ziemi.

Otóż kształt portu nie idzie w parze z protokołem komunikacyjnym, który w uproszczeniu możemy nazwać prędkością i sposobem przesyłu danych. Thunderbolt jest nazwą właśnie protokołu komunikacyjnego. Protokół nie ma nic wspólnego z kształtem wtyczki czy portu.

Wyobraźcie sobie, że macie dwa takie same portfele. W jednym macie 1000 amerykańskich dolarów, a w drugim 1000 kolumbijskich pesos. Z zewnątrz oba portfele wyglądają tak samo, ale siła ich zawartości jest zupełnie inna. Tak, jak w USA żaden sklep nie przyjmie zapłaty w pesos, a w Kolumbii może się zdarzyć, że sprzedawca chętnie przyjmie od was dolary nawet w monetach, tak samo protokoły komunikacyjne i wtyczki nie są ze sobą w pełni kompatybilne. Choć idea wprowadzania kształtu USB-C oraz coraz to nowszych protokołów Thunderbolt zakładała właśnie pełną kompatybilność... Jest realne, że takowa nastanie za kolejnych kilka latek.

Przez wiele lat najpopularniejszą wtyczką było to, co popularnie nazywamy skrótowo USB, a właściwie nazywa się USB-A. Tymczasem tutaj też kształt złącza nie pokrywa się z prędkością przesyłu danych, choć twórcom standardów USB-A trzeba się pokłonić z wdzięczności, że byli uprzejmi oznaczyć coś niecoś kolorem. Jeżeli wtyczka USB-A ma w środku kolor niebieski, to znaczy, że to jest ta szybsza (stan na 2021), czyli USB-3.0. Czarna wtyczka to USB-A 2.0. Litościwi są twórcy USB-A jednak ze względu na kompatybilność standardów - co najwyżej to czarne działa wolniej, niż niebieskie, ale jednak działa.

Czym jest standard Thunderbolt 4?

Ma on cztery właściwości:

  • prędkość przesyłu danych do 40GB/s
  • możliwość podłączenia i wykorzystania potencjału monitorów 4K z prędkością odświeżania 60Hz
  • superszybkie przesyłanie grafiki do zewnętrznych procesorów graficznych
  • ładowanie urządzeń z mocą do 100 W

Nie każde urządzenie z portem USB-C, nie każdy przewód z wtyczką USB-C daje takie możliwości. Urzadzenia obsługujące Thunderbolt są oznaczane malutką ikonką błyskawicy. Jeżeli obok portu albo na wtyczce jest mały piorunek, wtedy wiemy, ze wtyczka nie tylko ma kształt USB-C, ale też obsługuje standard Thunderbolt 3… lub 4… Bo starsze wersje Thunderbolt korzystały ze złącza Mini DisplayPort, o czym pamiętają już tylko dinozaury.

Podsumowując:

Poniższa grafika przedstawia typy złącz USB, czyli kształty portów i wtyczek. Grafika jest ładna, ale trze mieć z tyłu głowy, że USB 3.0 to nadal kształt USB-A, tylko w standardzie 3.0:

typy USB

Źródło: https://world-wire.com/usb-full-form/

 

Ta grafika natomiast przedstawia prędkość przesyłu danych w zależności od protokołu:

transfer

Źródło: https://thunderbolttechnology.net/

Przed zakupem komputera Apple dobrze jest zapoznać się z informacjami na TEJ STRONIE, gdyż firma Apple z jednej strony nie jest uprzejma objaśniać stosowanych przez siebie standardów przesyłu danych w odniesieniu do kształtu wtyczek, ale dla każdego urządzenia podaje informacje, w jakie porty dany iMac, MacBook, czy Mac mini jest wyposażony oraz czego można się po korzystaniu z tych portów spodziewać.

Źródło: https://thunderbolt.pl/

Zaufane Opinie IdoSell
4.93 / 5.00 144 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-11-24
Bardzo sprawna realizacja zamówienia.
2024-11-20
MacBook oryginalnie zapakowany, z polskiej dystrybucji. Bardzo dobry kontakt ze sprzedawcą.
pixelpixel